POMPKI NA

Ja niedawno zrobiłem klasyczna pompke. Rok kurde na dojście do tego - pompki o ścianę, potem pompki o murek, potem o ławkę, ax się udało. Więc spoko. Sam wiesz, że masz czas, a jednocześnie jakikolwiek trening siłowy (z głową, aby nie doszło do kontuzji) będzie dobrze działał, aby szedł tłuszcz w dół...

No pompki to w sumie temat rzeka, można je nieźle modernizować. Poza tym, trening kalisteniczny nie jest zły i zawsze mi się podobał, ale pod względem treningu z wykorzystaniem własnej masy jestem trochę uwięziony we własnym ciele. No ale wiadomo, małe kroczki, nikt nie mówił, że muszę od razu robić pełne pompki ;) Jakoś to ogarnę powoli, trochę [...]

Dzień zaliczony. Jadłospis 1) Nóżki w galarecie polane sokiem z cytryny i dużo natki z pietruszki. Chleb żytni razowy. 2) Chleb żytni razowy, dwa jajka, warzywa, orzechy włoskie. 3) Chleb żytni razowy, łosoś wędzony, warzywa. 4) Chleb żytni razowy, wędlina własnej roboty, olej lniany. 5) Przedtreningowy - Udziec z indyka, ryż brązowy, sos [...]

Tzn, mam nadzieję że dzięki tej kołysce będzie pracował tylko brzuch, a nie dodatkowo mięśnie karku. Wiem, że w miarę jak robię kolejne powtórzenia, to zaczynam się coraz bardziej spinać w karku a to nie jest dobre. Wczorajszy dzień treningowy zaliczony. 1. 30 minut ćwiczeń rehabilitacyjnych w ramach rozgrzewki. Wśród nich brzuszki i nożyce. 2. [...]

Wczoraj dzień nietreningowy i mało ambitny. Micha względnie ok (10.07.2018): 1. 2 kanapki z masłem, pieczonym schabem (sama piekę mięsko), serem żółtym i pomidorem 2. serek wiejski, nektarynka, migdały 3. bigos, kromka chleba, kostka czekolady 4. truskawki, odżywka białkowa, płatki owsiane, jogurt naturalny 5. ziemniaki, surówka, schab [...]

Czas nadrobić zaległości w dzienniku. SOBOTA Dzień wyjazdowy. Jedzenie raczej słabo. Skusiliśmy się na food trucki. Każdy wziął coś innego, w zasadzie oprócz jakiejś japońskiej zupy to nic mi nie smakowało. Wzięłam burito, ale ugryzłam kilka razy i oddałam. Potem było posiedzenie przy planszówkach więc wpadło trochę czitosów keczupowych i chrupków [...]

Wczorajsza miska raczej słabo, wieczorem wpadło 1 piwo w ramach poprawy słabego humoru (nawet pomogło) 1. kanapka z masłem, pieczonym schabem, serem żółtym, pomidorem i sałatą 2. brzoskwinia, 2 kostki czekolady 70%, mus owocowy, orzechy nerkowca 3. pulpety wieprzowe, kasza pęczak, buraczki 4. truskawki, odżywka białkowa, jogurt naturalny, płatki [...]

25.07 Micha ok, treningu brak. 1. Kanapka z masłem, serem żółtym, pieczonym schabem, pomidorem i sałatą 2. Baton białkowy, banan, nektarynka, migdały 3. makaron razowy, schab mielony, warzywa 4. kukurydza gotowana, garść orzeszków ziemnych, garść słonecznika 5. ziemniaki, filet z indyka smażony na oleju kokosowym (bez panierki), surówka z jabłek i [...]

Wczorajszy trening zgodnie z planem: Trening A: 1.MC 10x40kg, 8x45kg, 8x52,5kg, 8x50kg (w trakcie serii z 52,5 kg były 2 krótkie pauzy na złapanie oddechu) 2.przyciąganie drążka górnego wyciągu do klatki 4x8x30 kg 3.Wykroki chodzone 4x16x18kg (po 9 kg w ręce) 4.pompki ze stopami na podwyższeniu (step - trochę wyższy ale bardziej stabilny niż piłka [...]

We wtorek był trening: Trening A (14.08.2018): 1.MC 10x40kg, 10x45kg, 8x50kg, 8x50kg 2.przyciąganie drążka górnego wyciągu do klatki 4x8x30 kg 3.Przysiad bułgarski 4x8x5kg (po 5 kg w ręce) 4.pompki ze stopami na podwyższeniu (piłka lekarska) 4x10 5.Rozpiętki w bramie 3x12x5 kg (5 kg na każdą rękę) 6.unoszenie hantli do boku 4x10x4kg (4 kg na [...]

Niedziela była bez treningu, za to ołaziłam się po sklepach, naprzymierzałam ciuchów, zmęczyłam się przy tym fizycznie i psychicznie. Nie bardzo lubię zakupy ubraniowe no ale czasem trzeba. Ostatecznie kupiłam parę spodni i 2 bluzki więc na darmo się nie męczyłam ;-) Potem jeszcze zakupy spożywcze tak więc prawie cały dzień zleciał. Miska poza [...]

Wczoraj dzień bez treningu, miska bez wpadek. Dzisiaj miska też ok no i trening zaliczony. Trening A : 1.MC 10x40kg, 10x45kg, 8x50kg, 8x50kg 2.przyciąganie drążka dolnego wyciągu do brzucha (zmieniłam z górnego wyciągu na dolny) 2x7x30 kg 2x9x25kg 3.Przysiad bułgarski 4x8x5kg (po 5 kg w ręce) 4.pompki ze stopami na podwyższeniu (piłka lekarska) [...]

Po poniedziałkowym treningu skwierczałam 2 dni od domsów, głównie górna część ciała była obolała. Wczoraj poszłam na siłownię i znowu był trening z ciężarami na poziomie ok 70% względem tego co było przed przerwą. Myślę, że ze 2 takie treningi jeszcze zrobię i zacznę dokładać. Dzisiaj czuję trochę mięśnie, ale w porównaniu do domsów z początku [...]

Dzisiaj dzień treningowy. Lubię w soboty chodzić na siłownię, bo mało osób przychodzi i jest luźno. Miska wczoraj i dzisiaj ok poza lodem w czekoladzie (zaplanowana rozpusta ;-) ). Trening wyglądał następująco: 1. opuszczanie na drążku nachwytem 7+7+6+6 2. wiosłowanie hantlem w oparciu o ławkę 3x9x12kg, 1x10x9kg 3. przysiady bułgarskie 4x8x3kg (po [...]

Teapot powoli wracam i liczę że już takich długich przerw nie będzie. A siłownia na którą chodzę to taka akademicka przy uczelni więc na weekendy i wakacje się wyludnia, ale za to początek tygodnia w roku akademickim to prawie zawsze tłok. Night zdaję sobie sprawę, że muszę organizmowi dać czas, chociaż przyznam że jestem trochę niecierpliwa w tym [...]

Zakwasy już na szczęście coraz mniejsze, także sobie powoli dokładam ciężaru/powtórzeń. Wczoraj był dzień treningowy. Dzisiaj pewnie na jakiś spacer się wybiorę. Pogoda dopisuje, w weekend kusi mnie przejażdżka rowerowa tak na pożegnanie sezonu. Miska ok. Zrobiłam garnek zupy dyniowej, chłop spróbował łyżkę i stwierdził, że niedobra.. więcej dla [...]

Staram się codziennie chociaż trochę pouczyć, bo zostawiać wszystko na ostatnią chwilę to na pewno słaby pomysł. Ostatecznie będzie poprawka w przyszłym roku @-| Na razie trenuję normalnie, może później trochę sobie poluzuję. Od poniedziałku micha ok, wczoraj był trening na siłowni, dzisiaj już czuję jak domsy się robią na bocznej części pleców i [...]

Czas nadrobić zaległości. Piątek nietreningowy, za to znowu znajomi namówili na spotkanie przy grach. Ale tym razem grzecznie o 2 do domu wróciliśmy (chłop zaczął przysypiać i trzeba było się zwijać), reszta ekipy dzielnie do 6 rano walczyła %-) W sobotę pospałam, potem zakupy, sprzątanie, gotowanie... Wieczorem poszliśmy do teatru... ależ się [...]

Paula, Night dziękuję za gratulacje :-) Na razie nic konkretnego jeszcze się zawodowo nie dzieje, ale perspektywy są ;) Wczoraj w końcu po ok 3 tygodniowej przerwie poszłam na siłownię. Trening nr 1 na rozruch zaliczony. Ciężary zmniejszone, ale domsy dziś od rana czuję w nogach, klacie i plecach. Micha przez ten czas była taka sobie - raczej [...]

Dzięki Night. Foteczki na pewno jakieś będą z górskimi widoczkami :-) Walizka już spakowana, narty naostrzone i nasmarowane, przebieram nóżkami z niecierpliwości i jakby chrustu podłożyć to by się pewnie zapalił %-) Jutro rano wyjazd :-D W środę i dzisiaj udało się jeszcze zrobić trening na siłowni. Praktycznie dwa takie same treningi zrobiłam. [...]